Renata Zander
Przed pierwszym zabiegiem Shiatsu nie miałam za bardzo pojęcia czego się spodziewać. Do tej pory korzystałam wyłącznie z masażu leczniczego kręgosłupa i nie sądziłam, że delikatny dotyk może ‘dotrzeć’ do mojego ciała. A jednak już podczas pierwszego etapu, kiedy Agnieszka ‘diagnozowała’ potrzeby mojego organizmu i dotknęła mnie w okolicy mostka poczułam fizycznie przepływ energii, jakby coś we mnie podskoczyło. W dalszej części zabiegu moje ciało powoli się rozluźniało, a ‘uparty’ umysł lekko się wyciszał. Relaksacja nie jest w moim przypadku łatwa, ale wtedy czułam, że wypełnia mnie błogość. Zabieg wpłynął korzystnie na moje ciało, czułam się bardzo dobrze. Ale największym zaskoczeniem był wpływ na mój nastrój – przez kilka dni czułam się spokojniejsza i bardziej optymistyczna. Polecam serdecznie zabieganym, ciężko pracującym i niepotrafiącym się zatrzymać. Shiatsu dało mi takie poczucie ‘zatrzymania’ i wiem, że będę wracać.